Nawigacja

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Inwestycje i regulacja w sektorze elektroenergetycznym w Europie Centralnej i Wschodniej tematem panelu zorganizowanego przez URE podczas XIX Forum Ekonomicznego w Krynicy

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki dr Mariusz Swora był gospodarzem panelu energetycznego w drugim dniu obrad Forum Ekonomicznego. Uczestnikami dyskusji byli: prof. Vidmantas Jankauskas - wieloletni przewodniczący litewskiej Państwowej Komisji Kontroli Cen i Energii, a w latach 2003 - 2005 przewodniczący europejskiego stowarzyszenia regulatorów ERRA, Alessandro Ortis - prezes włoskiej Komisji Regulacji Energii Elektrycznej i Gazu, Maciej Woźniak - główny doradca rządu ds. bezpieczeństwa, Dariusz Lubera - prezes zarządu grupy Tauron oraz Janusz Moroz - członek zarządu RWE Polska.

Dyskusja - moderowana przez Marka Woszczyka, wiceprezesa URE - objęła zagadnienia związane z inwestycjami w nowe technologie, ciągłością i dywersyfikacją dostaw oraz środkami prowadzącymi do poprawy efektywności energetycznej. Panel zorganizowany przez URE był pierwszym panelem poświęconym zagadnieniom regulacji rynku energetycznego w dziewiętnastoletniej historii Forum Ekonomicznego. A jak skonstatował moderator: O energetyce bez odniesienia do regulacji trudno mówić w dobie integracji europejskiej i budowania jednolitego rynku.

Dyskusja została podzielona na dwie części. W pierwszej części poruszano problemy związane z integracją lokalnych rynków w aspekcie europejskim. Po przystąpieniu do Unii Europejskiej kraje Europy środkowej i wschodniej weszły w skład Rynków Regionalnych i choć każdy z tych rynków ma odmienny charakter, wynikający ze specyfiki regionu, to ostatecznie utworzyć mają wspólny, wewnętrzny rynek europejski. Paneliści zastanawiali się czy i kiedy możliwe będzie zaistnienie konkurencyjnego rynku w skali umożliwiającej swobodne dokonywanie zakupów energii na przykład w Lizbonie na użytek Warszawy bądź Wilna.

Prof. Vidmantas Jankauskas w swym wystąpieniu wskazywał na istotne różnice pomiędzy krajami Europy Zachodniej a Środkowo - Wschodnimi państwami kontynentu. W regionie europy środkowo - wschodniej mamy do czynienia z wysokimi i stale rosnącymi cenami energii. Trudniej tu także wprowadzać reformy niż na zachodzie - mówił.

Alessandro Ortis - prezes Włoskiej Agencji Regulacji Rynku Energii i Gazu zwrócił uwagę nie tylko na wymiar polityki energetycznej pomiędzy wschodem i zachodem, ale także na konieczność uwzględnienia linii północ - południe. Wskazywał na potrzebę edukacji społecznej w procesie zwiększenia efektywności energetycznej Europy i wartość współpracy między regulatorami w tej dziedzinie. Strategicznymi wyzwaniami według włoskiego regulatora jest „głód energii”, zrównoważony rozwój oraz kształtowanie takiego rynku energii, w którym nie będą występować obecnie powszechne wady jak np.: asymetria informacji i brak transparentności. Prezes Ortis odwołując się do terminologii sportowej wskazywał - Na rynku energii potrzebni są dobrzy sportowcy, którzy będą ze sobą konkurować; sędziowie - regulatorzy oraz boisko, czyli jednolity rynek. A to boisko trzeba dopiero wybudować.

Minister Maciej Woźniak wskazywał na znaczenie, jakie dla państw regionu Morza Bałtyckiego ma wprowadzenie regionalnych systemów energetycznych do systemów energetycznych państw Europy Zachodniej. Omówił projekty prowadzące do zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego regionu i Europy, w jakich uczestniczy Polska, w tym przede wszystkim działania podejmowane w ramach powołanej przez Komisję Europejską Grupę Wysokiego Szczebla ds. Bałtyckiego Planu Połączeń Międzysystemowych. Przywołał m.in. takie projekty jak: gazociąg Moravia (połączenie z Czechami, które umożliwi zwiększenie importu gazu ziemnego z kierunku południowego, a w przyszłości przesył gazu z rurociągu Nabucco) oraz gazoport w Świnoujściu.

W kontekście budowania wspólnego europejskiego rynku i zapewnienia ciągłości dostaw energii Mariusz Swora, Prezes URE wskazał na konieczność rozbudowy linii transgranicznych, w tym szczególnie istotnych dla regionu inwestycji jak most energetyczny z Litwą i udrożnienie połączenia z Ukrainą. Budowa wspólnego rynku łączy się także z liberalizacją, do której ma prowadzić przewidziane III pakiecie oddzielenie działalności obrotowej i wytwórczej od przesyłowej (unbundling). Mając do wyboru kilka rozwiązań gwarantujących wydzielenie działalności sieciowej ze struktur zintegrowanych pionowo koncernów energetycznych, opowiadaliśmy się za rozwiązaniem najdalej idącym - pełnym rozdziałem właścicielskim. Natomiast wspólny europejski rynek będzie kształtowany poprzez rożne wzorce unbundlingu administracyjnego przewidziane w III pakiecie, co nie będzie sprzyjało jednolitości rozwiązań - podkreślił Prezes Swora. Państwa członkowskie będą mogły bowiem wybrać spomiędzy trzech opcji unbundlingu: pełny unbundling właścicielski (przedsiębiorstwa zintegrowane musiałyby sprzedać swoje sieci i stworzyć odrębny podmiot, który będzie właściwy w obszarze zarządzania siecią), niezależny operator systemu (przekazanie zarządzania sieciami wyznaczonemu, oddzielnemu podmiotowi) lub niezależny operator przesyłowy (pozwala na zachowanie integralności obrotu i przesyłania energii, ale jednocześnie zobowiązuje takie podmioty do przestrzegania pewnych reguł zapewniających, że te dwie części przedsiębiorstwa będą działać w praktyce niezależnie).

W dyskusji nad rolą regulatora na rynku energii Prezes Swora potwierdził, iż transformacja gospodarki i sektora energetycznego stawia nowe wyzwania przed regulatorami. Odniósł się także do pozycji regulatorów rynku energii wyznaczonej przez trzeci pakiet liberalizacyjny, wskazując, że oprócz niezależności wobec przedsiębiorstw, pakiet zakłada konieczność zapewnienia im niezależności od organów administracji rządowych.

Druga część dyskusji panelowej dotyczyła głównego problemu energetyki europejskiej, jakim jest niewystarczający poziom inwestycji skutkujący brakami połączeń międzysystemowych, sieciami krajowymi niedostosowanymi do potrzeb tranzytu. Paneliści zauważyli, że choć to właśnie m.in. od energetyki zaczęła się integracja europejska (Europejska Wspólnota Węgla i Stali), to ten obszar gospodarczy pozostaje dziś w tyle integracji. Niedostatek integracji ogranicza swobodę wymiany, a więc także ogranicza możliwość rozwoju konkurencji w Europie.

Od wielu lat powtarzane jest z różnych ust twierdzenie, że inwestycje nie są realizowane, ponieważ regulatorzy (poprzez regulowane taryfy) ograniczają przedsiębiorcom środki na realizację takich przedsięwzięć. Regulacja, zdaniem niektórych, prowadzi tym samym do pogorszenia wskaźników ekonomicznych i warunków kredytowania dla inwestycji energetycznych. Zdaniem innych trudno o pewniejszy i bardziej rentowny biznes niż energetyka, a więc nie da się regulacją uzasadnić braku inwestycji. Czy zatem rynek regulowany jest szansą czy zagrożeniem? Czy konkurencja jest w stanie zapewnić w takim razie odpowiedni poziom i właściwą strukturę inwestycji? I w końcu jak można stymulować inwestycje?

W tej części panelu usłyszeliśmy głos przedstawicieli sektora. Janusz Moroz reprezentujący RWE Polska potwierdził, że inwestycje w infrastrukturę i zwiększanie bezpieczeństwa to najgorętsze problemy w energetyce. - Tym gorętsze, że mamy zaległości, bo infrastruktura ma już wiele lat - mówił przedstawiciel RWE. Janusz Moroz wśród warunków niezbędnych do bezpiecznego inwestowania wymienił powstanie konkurencji oraz urealnienie przez regulatora wartości aktywów i stworzenie stabilnej sytuacji do inwestycji.

Prezes zarządu grupy Tauron, Dariusz Lubera wskazywał, że sytuacja na rynku z roku na rok się zmienia, a decyzje inwestycyjne trzeba podejmować mając na uwadze długi dystans czasowy. - Regulator powinien równoważyć interesy odbiorców i przedsiębiorstw widząc dla nich jeden wspólny cel - możliwość inwestowania - postulował prezes Lubera.

Na zakończenie dyskusji głos zabrał Robert Zajdler, ekspert Instytutu Sobieskiego, poproszony o komentarz przez Instytut Studiów Wschodnich, Organizatora Forum. Zauważył, że w kontekście wyzwań inwestycyjnych jakie stoją przed sektorem elektroenergetycznym oraz wynikającej z nich roli regulatora, konieczne jest redefiniowanie pojęcia rynku. Rynek przestaje być rynkiem producenta, a staje się także rynkiem odbiorcy. Potrzeby inwestycyjne i rolę regulatora należy definiować również poprzez wymagane inwestycje po stronie popytowej, a zatem umożliwienie aktywnego zarządzania popytem. Konsument przestaje być tylko i wyłącznie odbiorcą towarów i usług, ale świadczy również usługi na rzecz systemu energetycznego. Rolą regulatora jest dbanie o konkurencję na tak zdefiniowanym rynku.

URE jest Partnerem Instytutu Studiów Wschodnich, Organizatora Forum, które odbywa się w dniach 9-12 września 2009 r. Więcej na temat krynickiego spotkania na stronie internetowej www.forum-ekonomiczne.pl.

Data publikacji : 11.09.2009
Data modyfikacji : 11.09.2009

Opcje strony

do góry