Ochrona odbiorców ciepła przedłużona do końca 2023. Oto szczegóły
Rafał Gawin, prezes Urzędu Regulacji Energetyki w rozmowie z red. Ireneuszem Chojnackim, portal wnp.pl, 10.02.2023 r.
Sejm uchwalił wniesioną przez rząd nowelizację ustawy z jesieni 2022 mrożącej ceny ciepła systemowego, tzw. ustawy o tzw. cenie ciepła z rekompensatą, pod hasłem ograniczenia wzrostu cen ciepła o 40 proc. Dokument został przekazany prezydentowi RP do podpisu. Na jego mocy obecny mechanizm ochrony odbiorców ciepła zostanie zastąpiony nowym. To znaczy, że tzw. cena z rekompensatą przestanie obowiązywać?
Sytuacja jest bardziej złożona. Mechanizm ceny ciepła z rekompensatą nie przestanie obowiązywać, ale zostanie uzupełniony, tj. nie będzie jedynym możliwym do zastosowania.
Nowelizacja ustawy skutkuje wprowadzeniem trzech mechanizmów wyznaczania przez firmy ciepłownicze cen ciepła, a w rozliczeniach z odbiorcami stosowany będzie ten najkorzystniejszy dla odbiorców.
Nowy system ochrony odbiorców przed wzrostem cen ciepła ma działać od 1 marca 2023 do 31 grudnia 2023, a więc dłużej niż dotychczasowy, który miał obowiązywać tylko w okresie grzewczym, od 1października 2022 r. do 30 kwietnia 2023 roku.
Dlaczego ochrona odbiorców ciepła przed nadmiernym wzrostem cen ciepła systemowego została wydłużona do końca 2023 roku?
To pytanie należałoby skierować do projektodawcy.
Czy mechanizmy rozliczeń cen ciepła z odbiorcami określonymi w ustawie czekającej na podpis prezydenta RP - w tym z gospodarstwami domowymi - dotyczą wszystkich firm ciepłowniczych w Polsce, czyli koncesjonowanych i niekoncesjonowanych?
Tak, zasady te dotyczą wszystkich przedsiębiorstw sprzedających ciepło do odbiorców.
W takim razie jak, przynajmniej z grubsza, mają być wyliczane te trzy alternatywne ceny rozliczeniowe ciepła?
Dotychczas obowiązujący system cen ciepła z rekompensatą oznaczał, że cena dla odbiorców liczona na poziomie wytwórcy, bez uwzględniania kosztów dystrybucji, nie mogła przekroczyć określonego ustawowo pułapu 150,95 zł/GJ dla ciepła wytwarzanego w źródłach opalanych gazem ziemnym lub olejem opałowym i 103,82 zł/GJ dla ciepła wytwarzanego w pozostałych źródłach.
Po zmianach cena ciepła z rekompensatą też nie będzie mogła przekroczyć ww. pułapów cenowych, ale będzie ona uwzględniała zarówno koszty produkcji ciepła, jak i jego dystrybucji. To istotna zmiana, ponieważ oznacza, że o ile dotychczas cena ciepła z rekompensatą była liczona dla wytwórcy, to teraz będzie wyliczana przez dystrybutora i dotyczyć będzie wszystkich składowych ceny płaconych przez odbiorcę końcowego, czyli stosowanych bezpośrednio w rozliczeniach z tym odbiorcą.
Sporo biurokracji... A jak mają być określane ceny ciepła dla odbiorców w drugim i w trzecim systemie rozliczeniowym?
Drugi, wprowadzany właśnie przez ustawodawcę system określania cen ciepła stosowanych w rozliczeniach z odbiorcami zakłada, że całkowite ceny ciepła dla odbiorców, czyli obejmujące zarówno ceny i stawki wytwórców jak i dystrybutorów, mogą wzrosnąć do końca 2023 o maksymalnie 40 proc. w stosunku do cen z końca września 2022.
Dla wdrożenia tego mechanizmu konieczne będzie opublikowanie przez URE wartości cen i stawek opłat wszystkich ciepłowniczych firm koncesjonowanych - wytwórców i dystrybutorów - obowiązujących 30 września 2022 r., powiększonych o 40 proc. To zestawienie będzie podstawą do wyliczenia przez dystrybutorów ceny dla odbiorców ciepła, która będzie stosowana od marca do grudnia 2023 .
Według analogicznego mechanizmu będą działać przedsiębiorstwa niekoncesjonowane. Ceny maksymalne dla tych firm zostaną określone przez same przedsiębiorstwa.
Wreszcie, trzecia możliwość rozliczania cen ciepła systemowego bazowała będzie wprost na taryfach firm ciepłowniczych. W przypadku firm koncesjonowanych będą to taryfy zatwierdzane przez prezesa URE, a w przypadku przedsiębiorstw niekoncesjonowanych - taryfy kalkulowane przez same przedsiębiorstwa w oparciu o przepisy ustawy Prawo energetyczne. Te ceny będą miały zastosowanie wtedy, gdy poziom cen z taryf nie osiągnie ani poziomu cen z rekompensatą, ani poziomu maksymalnego wzrostu ceny, czyli o 40 proc. w stosunku do cen z września 2022.
Do rozliczeń z odbiorcą zostanie zastosowany wariant, który jest najbardziej korzystny z punktu widzenia odbiorcy ciepła. Co ważne, jeśli cena wyliczona przez dystrybutora według nowych zasad okaże się niższa niż płacona przez odbiorców od początku października 2022 r., to ich rachunki zostaną skorygowane wstecz od tego okresu. Wszyscy odbiorcy ciepła, których rachunku ulegną obniżeniu w związku z wprowadzeniem nowych zasad, zostaną o tym poinformowani przez przedsiębiorstwa ciepłownicze.
Który system rozliczeniowy będzie najbardziej korzystny dla odbiorców ciepła i na kim spoczywa obowiązek jego wskazania i zastosowania?
Firmy ciepłownicze zostały zobowiązane do stosowania w rozliczeniach z odbiorcami najbardziej korzystnej dla odbiorców ceny ciepła wyliczonej na podstawie jednego z tych trzech systemów. My natomiast będziemy sprawdzali, czy faktycznie tak się dzieje. Przy czym ustawa mówi, że wspólnoty mieszkaniowe czy spółdzielnie, jako klienci firm ciepłowniczych, muszą poinformować swoich lokatorów o nowych cenach i stawkach opłat za ciepło, które będą stosowane w rozliczeniach za ciepło.